Nie mówiąc o pewnych zmianach społecznych. Przerabiając pory roku podczas języka angielskiego z ośmioletnim uczniem, poprosiłam go, aby wskazał zjawiska pogodowe odpowiednie dla poszczególnych pór roku. Ośmiolatek nie umiał przyporządkować śniegu do zimy. A niby dlaczego miałby potrafić, skoro nie widział śniegu w Święta? Ja pamiętam jeszcze jak we wrześniu opadały liście i zaczynały się deszcze i mgły, w grudniu było biało, a lekkie ciepło przychodziło na Wielkanoc. No dobrze, a kto odpowiada za to co się dzieje i że już nie mamy białych Świąt Bożego Narodzenia, za którymi wielu z nas tęskni? My. Dlatego czasem warto się zastanowić, co robimy dla klimatu. Jeśli każdy z nas będzie umywał ręce i powtarzał - ja nic nie zmienię jako jednostka, to faktycznie nic nie zmienimy. Właśnie zmiany zaczynają się od poszczególnych osób. W końcu kropla wody drąży skałę.
"Dowiedz się kim jesteś bez swojej rodziny i kim jest kobieta lub mężczyzna, z którym jesteś w związku. Zastanów si,ę kim jesteś na tym świecie i czego potrzebujesz, aby się dobrze czuć w samotności. Myślę, że to najważniejsza rzecz w życiu. Znajdź sens swojego istnienia, a będziesz w stanie zrobić wszystko inne." Angelina Jolie
czwartek, 10 grudnia 2015
Cold december?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ale przecież wciąż jest jesień ;-)
OdpowiedzUsuń