Terroryzm wzbudza coraz więcej grozy. Kiedy dziś usłyszeliśmy informację o porwaniu samolotu EgyptAir nasunęła się myśl - kolejny atak terrorystyczny. Tymczasem mężczyzna, który przyznał się do aktu terroru podał motyw: uwolnijcie kobiety z egipskich więzień.
Mężczyzna ponoć był niepoczytalny psychicznie. Jednak to nie zmienia faktu, że należy przyjrzeć się praktykom stosowanym wobec kobiet w Egipcie. Jak donosi Międzynarodowa Federacja Praw Człowieka, dzieci i kobiety są gwałcone i molestowane za zgodą egipskich władz. Każda osoba, która bierze udział w demonstracjach, działa na rzecz ochrony praw człowieka nie może czuć się bezpiecznie. Do gwałtów dochodzi na posterunkach kontroli bezpieczeństwa, w więzieniach czy aresztach, w sądach, szpitalach i innych publicznych jednostkach. Na porządku dziennym jest rażenie prądem narządów płciowych, gwałty, molestowanie, czy testy na dziewictwo. Stosowanie takich praktyk odbywa się za cichą zgodą władz, aby uciszyć tych, a właściwie te, które głośną mówią NIE łamaniu praw człowieka. jak długo kobiety będą płacić jedną z najwyższych cen za szanowanie ich praw?