środa, 28 września 2016

Bananowo mi!

Za każdym czasem chodzi coś słodkiego. Oto przepis na pyszny i pożywny koktajl bananowy.
Składniki:
7 dojrzałych bananów
Pół torebki cukru waniliowego
szklanka mleka

1. Pokrój banany w grube plastry,a następnie zmiksuj np. za pomocą blendera. 
2. Do bananowej papki wlej mleko i ponownie uruchom blender. Jeśli koktajl będzie dla Ciebie za gęsty dolej trochę mleka.
3. Na koniec wsyp cukier waniliowy i wszystko wymieszaj. 

środa, 21 września 2016

Czarny protest

Prawem kobiety jest rodzenie dzieci. Kropka. Nieważne czy została zgwałcona. Powinna się cieszyć, że jest w ciąży. Przynajmniej tak zakłada projekt ustawy antyaborcyjnej. To nie jest jedyny mankament tego projektu. Każde poronienie ma być sprawdzane, czy kobieta nie przyczyniła się do śmierci dziecka. Pamiętam, jak byłam w ciąży. Ginekolog poinformowała mnie, że w pierwszym trymestrze występuje 60% poronien. Naturalnych. W kolejnym statystyka spada do 30-40%. Poronienie jest bardzo stresujące dla kobiety. Będzie jeszcze bardziej, gdy po utracie dziecka pojawitaj się prokuratur lub policja. Ciąża będzie owiana strachem. Czy takie poczynania prawne przyczynią się do przyrostu naturalnego? Wątpię. 
Przyłączam się do akcji #czarnyprotest.

poniedziałek, 19 września 2016

Love lemon pie!

W Polsce dobre ciasto to puszyste ciasto. A ja zakochałam się w tartach. Szczególnie tych orzeźwiających. 

Składniki na spód :
1 jajko
200 g mąki 
100 g margaryny lub masła 
2 łyżki cukru pudru 
1 cytryna 

Składniki na krem:
4 jajka
100 ml kremówki 
200 g cukru
Sok z 3 cytryn 

Składniki na syrop:
100 ml wody
2 cytryny
2 łyżki cukru 

1. Składniki na spód zagniatamy na gładkie ciasto. Możemy je schłodzić, ale jeśli nie masz czasu - rozwałkuj je od razu i wylóż na blachę o średnicy 20 cm. 
2. Piecz spód w temp. 170 stopni aż ciasto się zarumieni (ok. 30 minut).
3. Ubij jajka na krem z cukrem. Następnie dodaj kremówkę i sok z cytryny. Całość wymieszaj.
4. Na upieczony spód wylej krem i zapiecz pie w 150 stopniach przez 40 minut.
5. Teraz syrop: 150 ml wody zagotuj z cukrem i dodaj plasterki cytryny. 
6. Plasterki cytryny wyciągnij po minucie i ułożyć na cieście. Syrop gotuj jeszcze ok. 3 minut. 
7. Gotowym syropem polej ciasto. 
Smacznego!


sobota, 10 września 2016

Kobiety do boju!

Państwo Islamskie jest zmorą Europy, Stanów Zjednoczonych, prawie całego świata. Boi ich się każdy. ONZ, NATO, Unia Europejska nie radzą sobie z tym problemem. A mają lepsze zaplecze i więcej pieniędzy. Kto walczy z ISI? Kobiety. 

Na Bliskim Wschodzie Kurdyjki chwyciły za broń. Dla nich ta walka to nie jest tylko walka o pokój, ale i o równość. Pokazują, że nie boją się ani gróźb ani siły. Same mają jej wystarczająco. Pozwolę sobie zacytować fragment wypowiedzi jednej z Kurdyjek, w artykule Anety Wawrzyńczak "Kurdyjki kontra Państwo Islamskie. Jak armia kobiet walczy z dżihadystami?" (źródło http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Kurdyjki-kontra-Panstwo-Islamskie-Jak-armia-kobiet-walczy-z-dzihadystami,wid,17017359,wiadomosc.html?ticaid=117b4b):

(...)- Możemy robić to samo, co mężczyźni, możemy robić wszystko, nie ma dla nas rzeczy niemożliwych - mówi Sa’el. Wspomina też, że w "cywilu" wszyscy mężczyźni z jej otoczenia sądzili, że kobiety powinny jedynie siedzieć zamknięte w czterech ścianach i sprzątać. - Kiedy przystąpiłam do YPJ, wszystko się zmieniło. Pokazałam im, że mogę nosić broń, walczyć, robić wszystko to, co wydawało im się niemożliwym w kobiecym wydaniu. Teraz zmienili zdanie na mój temat - i na temat kobiet ogółem (...). 

Siła kobiety nie leży wyłącznie w sile fizycznej, ale w wierze. W wierze w swoje możliwości. W silnym charakterze, uporze i konsekwencji. W mediach społecznościowych często bojowniczki kurdyjskie pisały, że niczego się nie boją i będą walczyć do samego końca. Może nie pokonają ISI, ale pokazują jak najwłaściwszą postawę wobec terroru. A tego brakuje panom ze świata europejskiej i amerykańskiej polityki.

sobota, 3 września 2016

Obiad z resztek

Lubię porządek, ale nie lubię tracić czas na sprzucanie. Lubię obiady,ale szkoda mi dnia na gotowanie. Za to nie lubię zdania "nie jem ogrzewanych rzeczy". Co w takim wypadku zrobić? Ugotować coś nowego z czegoś starszego. Przedstawiam kociołek z resztek
Składniki:
Jakiekolwiek mięso, ja miałam kiełbaski
Szałwia
Musztarda
Ziemniaki
Cytryna
Olej
Cebula

Przyrzadzenie:
1. Zrób marynatę : 100 ml oleju wymieszaj z trzema łyżkami musztardy, dwiema łyżeczkami szałwii i sokiem z jednej cytryny. Dodaj pokrojoną cebulę.
2. Do marynaty dodaj mięso i trzymaj je ok. godziny.
3. Z puree z poprzedniego obiadu uformuj ręką kulki, tak jak kulki ze śniegu. Brakujące ziemniaki ugotuj i pokrój w trójkąty.
4. Do garnka ceramicznego daj ziemniaki i mięso wraz z sosem z marynaty.
5. Piecz danie w piekarniku 40 minut w 200 stopniach.
Smacznego!